Jeśli nie otwierają Twoich e-maili to wiedz, że…
Każdy właściciel firmy działającej w internecie szuka sposobów generowania większych dochodów z kampanii e-mailowych, bo niewątpliwie jest to jeden z kluczowych sposobów kontaktu ze swoimi klientami. Dobrze jest, aby od samego początku trzymać się kilku podstawowych punktów, dzięki którym przyzwyczaisz subskrybentów do otwierania Twoich e-maili.
Jeśli subskrybenci nie otwierają Twoich e-maili, to bądź pewien, że na pewno nie zobaczą Twojej niesamowitej treści i silnych wezwań do działania, a tym samym nie będziesz miał z tego pieniędzy.
Przez długie lata szukałem odpowiedzi i zdobywałem doświadczenie, aby opanować do perfekcji (i tak uważam, że da się jeszcze lepiej) sztukę wysyłki maili w taki sposób, aby konwersja ich otwieralności była na poziomie minimum 40%, czyli ilość subskrybentów do ilości osób, które otworzyły daną wiadomość.
Więc jeśli nie masz żadnej skutecznej metody, aby uzależnić swoich subskrybentów od Twoich maili to koniecznie zapoznaj się z listą, dzięki której znacznie poprawisz poziom konwersji co przełoży się na lepsze wyniki i pieniądze w Twojej kieszeni.
Spójrz na te siedem sprawdzonych sposobów …
1. Wysyłaj e-maile, gdy Twoi subskrybenci mogą podjąć działanie
Tak wiele osób ma dzisiaj telefony komórkowe, większość z nich prawie zawsze jest podłączona do internetu i na bieżąco monitoruje swoje skrzynki odbiorcze. Jednak to, że je monitorują nie oznacza, że mają czas na podjęcie działań, których Ty będziesz od nich oczekiwał.
Jeśli otworzą Twój e-mail i nie mają czasu na podjęcie działań w tym momencie to pozostało Ci 0,5% szans, że wrócą ponownie do tej wiadomości, aby podjąć działanie. W tym czasie ich skrzynka odbiorcza napełni się e-mailemi Twoich konkurentów. Więc to Oni przejmą inicjatywę, a Ty zostaniesz z nadzieją, że otworzą i kupią!
Więc to co musisz zrobić, to dowiedzieć się, kiedy czytelnicy nie tylko są online, ale mają również czas na wciągnięcie się w Twoją grę.
Oto cztery kroki, które możesz wykonać, aby dowiedzieć się, kiedy wysyłać swoje maile do swojej listy:
– Zobacz, kiedy większość Twoich subskrybentów dołączyła. Na przykład, jeśli wiele osób przyłączyło się we wtorek rano, to prawdopodobnie jest to dobry moment na wysyłanie e-maili.
– Pomyśl o swoich odbiorcach. Gdzie oni żyją? Czy pracują? Jeśli tak, to jakie są ich godziny pracy? Jakie hobby mają i kiedy poświęcają na nie czas? Odpowiadaj na tego rodzaju pytania, a lepiej zorientujesz się, kiedy Twoi subskrybenci mają czas na czytanie e-maili.
– Sprawdź, czy widzowie są w inny sposób aktywni. Na przykład kiedy komentują bloga lub wpisy w mediach społecznościowych.
– Testuj i sprawdzaj. Ostatecznie jest to najlepszy sposób, aby dowiedzieć się dokładnie, jakie dni i godziny są najlepsze dla wysyłania e-maili do swoich subskrybentów.
Zadbaj o to, aby wysyłać wiadomości za pomocą narzędzi, które pozwalają wysyłać maile w godzinie zapisu subskrybenta, czyli dokładnie w takiej porze dnia jakiej każda osoba zapisała się na Twoją listę. Takie narzędzia, które umożliwiają i mają taką opcję to z pewnością GetResonse, Freshmail i NetSendo z którego sam korzystam i wiele innych zagranicznych marek.
W NetSendo mam możliwość wyboru czasu w jakim ma wyjść wiadomość. Pierwszą opcją jest możliwość wysłania wiadomości „natychmiast”, kolejną ustawienie „konkretnej godziny”, a jeszcze inną, czyli tą która interesuje nas najbardziej „w godzinie zapisu subskrybenta”.
Następny…
2. Wysyłaj wiadomości e-mail regularnie
Żyjemy w czasach gdzie przynajmniej raz w życiu mamy zobowiązanie abonamentowe np. w jakiejś sieci telekomunikacyjnej i z reguły po jakimś czasie przyzwyczajamy się, że 07 dnia każdego miesiąca pojawia się nowa faktura wystawiona przez usługodawcę. O wiele przyjemniejszą opcją jest otrzymywanie regularnych maili z wartością, które coś wniosą w nasze życie.
Zakładam, że skoro wysyłasz swoje wiadomości to nie robisz tego z własnych pobudek, ale masz pod uwagą najważniejsze osoby, do których je wysyłasz. I taki też musi być ich charakter i przekaz. Czyli co najlepszego mogę dać moim odbiorcom co dzisiaj wiem.
Kiedy masz już coś takiego to ustal w jakim czasie możesz im to wysyłać.
Chodzi o to, aby subskrybenci otrzymywali Twoje e-maile w określone dni w określonych momentach. Tylko tak możesz przyzwyczaić ich do otwierania maili, ponieważ przy dobrej wartości i stałej porze będą wyglądać kolejnego maila od Ciebie.
Na przykład możesz utworzyć regularny BIULETYN i wysyłać wiadomości w każdy piątek. Możesz podobnie jak ja wysyłać swoje wiadomości z IPD w każdą niedzielę rano. Nie uwierzysz, ale otwieralność tych maili jest na poziomie 50%.
Możesz spokojnie założyć, że czytelnicy chętnie otworzą każdy e-mail otrzymany od Ciebie w piątki!
Dobrym czasem jest też sobota rano.
3. Oferuj najlepsze treści i oferty
Czasami marketingowcy e-mailowi swoim postępowaniem sprawiają wrażenie jakby wartość, którą oferują dostarczali adekwatnie do ceny jaką subskrybenci za nią płacą (przypomnę, że BIULETYN kosztuje 0 zł) i uważają, że mogą oferować treści o wartości zerowej. Zaufaj mi, że to jest zupełne przeciwieństwo tego, co chcesz robić. Zamiast tego powinieneś dawać swoim czytelnikom najlepszą treść.
Czy chcesz, aby czytelnicy byli pod wielkim wrażeniem za każdym razem, gdy otworzą Twoje wiadomości e-mailowe?
Jeśli odpowiedziałeś TAK – oznacza to, że musisz konsekwentnie wysyłać treści o wysokiej jakości. Nawet każdy pojedynczy e-mail.
Powinieneś także oferować najlepsze OFERTY swoim subskrybentom. Nagradzaj ich za pobyt na Twojej liście oferując premie i rabaty, których nie mogą dostać nigdzie indziej.
4. Zbuduj oczekiwanie
Chodzi o to, aby używać Twojej obecnej treści w e-mailu do tego, aby zwiększyć reakcję na nadchodzący e-mail. Robisz to, budując przewidywania, a także mówiąc czytelnikom dokładnie, kiedy spodziewać się następnego e-maila i mniej więcej co on będzie zawierał.
Otwierasz w ten sposób pętle marketingową i w umyśle czytelnika do momentu otrzymania następnego maila – ta myśl nieświadomie się rozwija.
Na przykład: „Bądź na bieżąco i oczekuj jutrzejszego maila, bo dzięki niemu odkryjesz zaskakujący sposób oszczędzenia tysięcy dolarów podatku w tym roku. Przecież nie chcesz tego przegapić, więc spójrz jutro do skrzynki odbiorczej … „
5. Używaj odpowiednich linii tematycznych
Czy zdarzyło Ci się tak, że piszesz jedno a robisz coś zupełni innego? Z mailami i wartością jest dokładnie tak samo. Nie możesz używać mocnej przynęty, a później okazuje się, że rozczarowałeś swoich subskrybentów treścią, do której ich kierujesz.
Możesz uciec za pomocą nieistotnych tematów … raz!
Ale kiedy wykonasz jedną „przynętę i pójdą za nią„, gdy linia tematu nie pasuje do treści, Twoi czytelnicy będą stopniowo tracić wiarę w Ciebie. Oznacza to, że nie będą otwierać przyszłych Twoich e-maili.
Pozwolę sobie podać przykład …
Linia tematyczna: Tutaj jest Twoja partnerska prowizja w wysokości 5487 złotych.
E-mail: Jeśli dołączysz do mojego programu partnerskiego dzisiaj, możesz otrzymywać takie wiadomości na swoją skrzynkę co miesiąc!
Zobacz jak to działa? Sprowadzasz ludzi, którzy myślą, że dostali pieniądze, a potem ich oszukałeś, bo naciągasz ich na biznes. Będą rozczarowani. Będą źli na twój e-mail. Mogą nawet zrezygnować z biuletynu i wypisać się z Twojej listy.
Innymi słowy używaj tylko odpowiednich linii tematów i pisz zgodnie z nimi. Nie oszukuj. Raczej zrób słabszą przynętę, ale daj mocny pokarm, aby ich miło zaskoczyć.
6. Format dla telefonów komórkowych
Coraz więcej osób sprawdza pocztę elektroniczną w telefonach komórkowych, co oznacza, że trzeba mieć absolutnie pewność, że Twoje wiadomości są dobre. Szczerze mówiąc to nie wyobrażam sobie dzisiaj życia bez mojego iPhona 7, chociaż wiem, że w wielu kwestiach uchybia Androidowi a w wielu ma przewagę. To jak bardzo ułatwia mi życie jest bezcenne.
Wszystkie komentarze i maile mogę śledzić na bieżąco i wiesz co? Coś mi się wydaje, że nie tylko ja korzystam z tej sposobności. W Google Analitics obserwuję statystyki bloga i około 50% to osoby, które czytają moje artykuły z urządzeń moblilnych, a to oznacza, że koniecznie trzeba zadbać o odpowiedni szablon strony jak również maila, który ułatwi przeglądanie i czytanie subskrybentom.
Oczywiście, jeśli wysyłasz tekst, to na ogół nie ma żadnego problemu. Pamiętaj, aby mieć dużo białej przestrzeni i umieścić linki w oddzielnych liniach, aby je wyróżnić i umożliwić łatwe kliknięcie o czym z resztą pisałem w tamtym tygodniu w artykule 7 Sposobów Na Zwiększenie KONWERSJI e-maili.
Jeśli wysyłasz e-maile w formacie HTML i dodajesz grafiki i inne elementy to musisz mieć pewność, że używasz elastycznego szablonu dla Twojego projektu. Koniecznie sprawdź wynik końcowy przed wysłaniem wiadomości do wszystkich.
7. Wyślij ponownie do osób, które nie otwarły wiadomości
Większość najważniejszych dostawców usług poczty e-mail (takich jak GetResonse, Freshmail i NetSendo) udostępnia narzędzia umożliwiające śledzenie liczby osób otwierających wiadomości e-mail i zliczanie kliknięć linków. Jeszcze lepiej, udostępniają także narzędzia do odszukania osób z Twojej listy, którzy nie otworzyli ostatniego e-maila. Oznacza to, że możesz wysyłać kolejne e-maile do tych właśnie osób.
WAŻNE!
Nie wysyłaj tego samego e-maila z dokładnie tymi samymi tekstami w nagłówku i temacie. Możliwe, że odbiorca postanowił po prostu nie otwierać Twojego ostatniego e-maila, ponieważ nie zwrócił na nim żadnej uwagi.
Więc zaoferuj coś nowego – nowe korzyści lub szczyptę ciekawości, aby przekonać odbiorców do otwarcia tego drugiego e-maila o innym nagłówku i temacie.
Wniosek
Po prostu odkryłeś siedem sprawdzonych sposobów na zachęcanie swoich abonentów do otwarcia e-maili, które sam stosuje od lat. Jeśli zastosujesz jedną z tych taktyk, z pewnością zauważysz wzrost otwieralności maili i ogólnych konwersji. Ale nie wybieraj jednej metody.
Zamiast tego, postaraj się wykorzystać je wszystkie, aby pracowały dla Ciebie tak szybko, jak to tylko możliwe. Zobaczysz, jak szybko przełożą się one na wzrost Twojego biznesu!
Mam nadzieję, że zrobisz z nich dobry użytek. Ale zanim pobiegniesz, aby je zastosować to napisz, która wskazówka zrobiła na Tobie największe wrażenie i co sądzisz o metodach jakie pokazałem Ci w dzisiejszym odcinku podcastu.
Do zobaczenia w kolejnym odcinku podcastu Marketing Automation Mastermind.
Źródła, o których wspominam
- Autoresponder NetSendo: netsendo.com
- Autoresponder Freshmail: freshmail.pl
- Autoresponder Getresponse: getresponse.pl
Oceń podcast w iTunes
Jeżeli korzystasz z aplikacji Podcasty:
- Wyszukaj podcast „Marketing Automation – Mastermind” w aplikacji
- W sekcji „Programy” kliknij „Marketing Automation – Mastermind”
- Przejdź do zakładki „Oceny i recenzje”
- Kliknij w link „Napisz recenzję”
Jeżeli korzystasz z Spotify:
- Wyszukaj podcast „Marketing Automation – Mastermind” w aplikacji
- W sekcji „Programy” kliknij „Marketing Automation – Mastermind”
- Przejdź do zakładki „Oceny i recenzje”
- Kliknij w link „Napisz recenzję”
Jeżeli korzystasz ze Stitchera:
- Wejdź na stronę marketing-automation-mastermind/stitcher
- Przewiń stronę w dół, aż zobaczysz okno „Show Ratings and Reviews”
- Kliknij „Write a review”
Masz pytanie? Zostaw mi głosową wiadomość!
Chciałbym Was szczerze zaprosić do współtworzenia mojego podcastu. Jestem mocno przekonany, że dzięki Waszym pytaniom i pomysłom podcast „Marketing Automation – Mastermind” będzie jeszcze bardziej wartościowy i dostarczy Wam sporej dawki dobrej i praktycznej wiedzy, którą będziecie mogli na co dzień wykorzystać w swoich firmach i projektach.
Jeśli masz jakieś pytanie i chciałbyś mi je zadać osobiście to możesz nagrać wiadomość poprzez specjalnie przygotowaną stronę, która umożliwia zadawanie głosowych pytań wykorzystując mikrofon Twojego komputera. Pamiętaj, że jedna wiadomość może mieć maksymalnie 90 sekund (jeśli chcesz – możesz nagrać więcej wiadomości 🙂 )
Kliknij tutaj, aby nagrać wiadomość >>>
Jeśli podczas nagrania chcesz podać adres swojej strony internetowej to podlinkuję go przy podawaniu źródeł i opisu, a także jeżeli użyję tego pytania w następnym podcaście to wszyscy moi czytelnicy usłyszą adres Twojej strony.
Dołącz do grupy na facebooku
Zachęcam Cię do dołączenia do grupy Marketing Automation – Mastermind, która jest uzupełnieniem tego podcastu. Na grupie często wrzucam praktyczne porady i pokazuję na ekranie swojego komputera jak wykonać wiele rzeczy, których nie sposób zaprezentować, a tym bardziej wdrożyć słuchając samego podcastu.
Kliknij tutaj, aby dołączyć do grupy Marketing Automation – Mastermind >>>
Zostaw komentarz
Jeżeli temat Was jakoś zainspirował dajcie znać i zostawcie swój komentarz. Chętnie włączę się w dalszą dyskusję i odpowiem na dodatkowe pytania.